Forum klanowe corleone

sewa23corleone

Największe rodziny mafijne Nowego Yorku.

Sonny Napolitano

Dominick Napolitano, pseud. Sonny Black (ur. 1930, zm. 12 sierpnia 1982) – amerykański mafioso.

Sonny Black Napolitano to jedna z ważniejszych postaci lat 80. w rodzinie Bonnano. Jego kariera przestępcza nabrała tempa po śmierci szefa Carmine Galante, łącznika rodzin nowojorskich z Sycylią. Szereg zabójstw w strukturach rodziny doprowadził go do dość wysokiej pozycji w hierarchi przestępczej. Między innymi z nim i jednym z jego żołnierzy związana jest historia inwigilacji rodziny Bonnano przez FBI. Agent Joe Pistone aka Donnie Brasco doprowadził do skazania prawie 200 gangsterów min. z rodziny Bonnano.

Losy Dominicka Napolitano są niejasne. Według części źródeł poddał się on operacji plastycznej, inne żródła podają, że został zamordowany.

Paul Castellano

Constantino Paul Castellano (ur. 20 czerwca 1915, zm. 16 grudnia 1985), znany przestępca amerykański, głowa mafijnej rodziny Gambino w Nowym Jorku od 1976.

Zginął zastrzelony na polecenie Johna Gottiego w trakcie walk o władzę nad klanem Gambino. Po śmierci Paula Castellano i objęciu rządów przez Johna Gotti, rodzina Gambino straciła znacznie swoją pozycję.

Za życia Paulowi Castellano wytoczono liczne procesy, m.in. o oszustwa podatkowe i rozboje; nie został na żadnym skazany.

John Gotti

John Gotti (27 października 1940 - 10 czerwca 2002), przywódca nowojorskiej rodziny mafijnej Gambino.

Przejął kontrolę nad klanem Gambino w grudniu 1985; zlecił zabójstwo dotychczasowego bossa, Paula Castellano i jego zastępcy Thomasa Bilottiego. Kierował jedną z najprężniej działających organizacji mafijnych w USA. Został aresztowany w 1990 i w 1992 skazany na karę dożywotniego więzienia bez możliwości ubiegania się o przedterminowe zwolnienie. Wśród wielu zarzutów, jakie mu postawiono, były m.in. morderstwa, oszustwa, przestępstwa podatkowe.

Zmarł w więzieniu na raka. Do jego skazania przyczynił się Salvatore Gravano który został świadkiem koronnym wzamian za złagodzenie własnej kary do 3 i pół roku więzienia teraz żyje pod zmienionym nazwiskiem, objęty programem ochrony świadków.

Sammy Gravano

Sammy Gravano (ur. 12 marca 1945), mafioso amerykański.

Związany z rodziną mafijną Gambino, gdzie współpracował z bossem Johnem Gottim. Był zamieszany w walkę o władzę w mafii i zabójstwo Paula Castellano (1985). Aresztowany w 1991, swoimi zeznaniami przyczynił się do wydania wyroku dożywocia na Gottiego; dzięki współpracy z wymiarem sprawiedliwości otrzymał niższy wyrok (mimo współudziału w 19 morderstwach) i wyszedł na wolność pod koniec 1991, objęty programem ochrony świadków. W 1995 powrócił do działalności przestępczej, zajmując się m.in. handlem narkotykami. W 1999 został ponownie aresztowany, we wrześniu 2001 otrzymał wyrok 12 lat więzienia.

Lucky Luciano

Charles "Lucky" Luciano wł. Salvatore Lucania (ur. 24 listopada 1897 w Lercara Friddi, zm. 26 stycznia 1962 w Neapolu) amerykański gangster, uważany za twórcę nowoczesnej mafii. Urodził się w małej wiosce 26 km na wschód od Corleone. Kiedy miał 10 lat, jego rodzice wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych. W 1916 wraz z Bugsy Siegelem i Meyerem Lanskym przystał do Five Points Gang. W późniejszych latach był m.in. jednym z przywodców mafijnej rodziny Genovese. W 1936 skazano go na 30 lat więzienia. W czasie II wojny światowej organizował pomoc dla armii amerykańskiej, w dowód wdzięczności w 1946 wypuszczono go z więzienia i deportowano na Sycylię. Zmarł w 1962 na zawał serca na lotnisku w Neapolu.

Al Capone

Alphonse Gabriel Capone (ur. 17 stycznia 1899, zm. 25 stycznia 1947) – amerykański mafioso.

Al Capone prawdopodobnie był jednym z najsławniejszych gangsterów na świecie. Urodzony w 1899 r., na Brooklynie w mieście, które nigdy nie zasypia (New York City). Był czwartym z dziewięciu dzieci w rodzinie. Wywodził się z biednej rodziny. Pochodził z imigrującej rodziny Neapolu (Włochy). Capone opuścił szkołę w szóstej klasie, kiedy został pobity przez dyrektora szkoły. Al broń poznał w wojsku. I wojna światowa wybuchła gdy miał 15 lat. Blizny nie dodawały Alowi urody, ale nie zniecheciły go do poszukiwania swojej połówki. Wybranką była niebrzydka Irlandka Mae Coughlin. Ślub wzieli przed gwiazdką w 1918 roku. Po roku urodził im się chłopiec którego ochrzcili Albertem Francisem, ale wołali na niego Sony. W wieku 21 lat Capone miał na koncie dwa zabójstwa. Poszukiwała go nie tylko policja ale i kumple oprycha. Nowy Jork stawał sie niebezpieczny. Wtedy to przyłączył się do Five Points Gangu jednego z najsilniejszych gangów w Chicago. Jako nastolatek pojechał do Torrio jednego z gangu i zaproponował ofertę współpracy. Torrio został jednym z założycieli Chicagowskiej mafii. James Street Gang był części duży, lecz w dalszym ciągu napływała do niego siła robocza. Capone był jednym z 5 dowódców tego Gangu. Później ukończył studia. Capone został wynajęty przez Torrio jako menadżer małej restauracji i domu publicznego na Brooklynie. Capone po dłuższym czasie zyskał konkurenta wynajętego na zlecenie Torrio. Jednego z żołnierzy, Franka Galluccio, który również zajmował się interesami Torrio. Lecz gdy Capone okazał się lepszy Galluccio dostał "po policzku", rozwścieczony próbował "pobić" Capone i "waląc", przekręcając na prawo i lewo. Capone stawał się później bardzo silny. Miał za sobą wielu wpływowych ludzi. Wśród reporterów jego blizna była pamiątką z II wojny światowej, a dokładniej z Francji. A najlepsze jest to, że Capone nie walczył nigdy we Francji. W 1919 r., Capone był w kłopocie z prawem w Nowym Yorku, dlatego też, wyjechał do Chicago pomóc wyjść z "szajsu" staremu przyjacielowi Johnowi Torrio. John pracował wtedy jako jeden z żołnierzy swojego wujka w domach publicznych, oraz jeździł na akcje, którymi dużo ryzykował. Torrio miał wtedy duże problemy ze swoim wujkiem Jimiem Colissimo, który nie chciał wejść w alkoholową prohibicję, jaką zaproponował Capone. Wydał nawet zakaz wnoszenia i sprzedawania alkoholu na terenie Chicago. Capone i Torrio posłali do Nowego Jorku zespół żołnierzy, którzy by usunęli Colissimo i przywrócili dawne interesy. Torrio i Capone zaczęli być obciążani w Chicago. Inni ludzie z gangów, którzy nie byli poddanymi Torrio i Capone szli całą linią wojować z nimi i przeciwko nim. Najbardziej sławną grupą był Gang O'Baniona z Chicago North Side. Była to brygada, która spowodowała ciężkie pobicie Johna Torrio, przez co wylądował w szpitalu w, 1925 r., Kiedy wreszcie wyszedł ze szpitala oznajmił Alowi, że wszystkie interesy są teraz jego. Wziął 30$ milion dolarów i odszedł na tył MAFII. Czyli na Brooklyn. I tak w wieku 26 lat Al Capone stawał się liderem świata podziemnego. Nazywany był ojcem zbrodni. Mafia Capone liczyła ponad 1000 członków w większości byli to żołnierze, zabójcy i złodzieje. Sam Capone był mordercą, szantażystą i przemytnikiem alkoholu, ale ludzie kochali go. Capone był widywany w legalnych interesach jako spółka do filmu z wielkimi gwiazdami, oraz dużych biznesowych przedsięwzięciach. Zadawał się również z politykami, co bardzo umacniało jego pzycję. Capone ograniczał się do działalności domów publicznych (alkohol, prostytucja i hazard). Wszystko to dawało mu niewyobrażalną władzę. Dawał ludziom to, czego chcieli oraz co mogli zatrzymać dla siebie. Al Capone był kochany przez naród za to, iż pokazał ludziom smak rozrywki i dał wielu pracę, a prezydent Herbert Hoover był znienawidzony. Capone otaczał się tylko zaufanymi ludźmi. Jego ochrona była bardzo dobrze mu znana i ludzie, którzy go chronili również byli dobrze znani. Capone prócz zwolenników był również nienawidzony przez inne rodziny, dlatego musiał chodzić prawie wszędzie ze swoją ochroną. Nigdy nie wiadomo było, co może się wydarzyć w danym momencie. Tam gdzie było dużo prób zamachów na niego O'Banion wraz z gangiem wysłał cały sznur samochodów z karabinami maszynowymi pod biuro Cicero (była to kwatera dowodzenia jednej z rodzin). Wystrzelili ok. 1000 pocisków zanim podpalili biuro, w którym był Capone. Ale Al wyszedł z tego szczęśliwie bez zadraśnięcia. Capone ostatecznie miał wielu nieprzyjaciół. Jego najsławniejsza osobista zemsta odegrała się u niego w klubie. Wtedy to zabił 3 ludzi MAFII Johna Scalise, Alberta Anselmiego i Hop Toad Giunta. Ci trzej ludzie spiskowali przeciwko Capone. Kazali go wyeliminować, ale mądry Capone domyślił się ich planów. Zaprosił 3 spiskowców na bankiet, na którym najedli się do syta, a po posiłku wyciągał ich z klubu i rozwalił głowy na stole obiadowym. Właśnie miesiąc przed tym Capone zorganizował największe sprzątanie świata. Planował wybić wszystkich bossów, którzy nie są z nim. Akcja nazywała się St. Valentines's Massacre Day. To uderzenie było zaplanowane dokładnie, ale dla Capone nie było zwyciężone do końca. Masakra była zaplanowana na bossów 7 ulic z północnej strony. Było wtedy ciężko, ponieważ społeczeństwo zaczęło zmieniać w stosunek do gangsterów, gdyż w ogniu walk prowadzonych przez bandytów ginęli coraz częściej zwykli obywtele. Jednak zabójstw publiczność też nie chciała. Akcja ta wymagała dużo wysiłku, Capone przez to narażał się prawu oraz wspólnocie. Jednak, wyrobił sobie alibi podczas akcji. Był w Miami we własnym mieszkaniu spółdzielczym. Tak samo powiedział prokuratorowi miejscowemu przez telefon. Capone nie mógł zostać połączony z jakąkolwiek z tych akcji. Naprawdę to on kazał zabijać, rabować, przewozić. Jednak udało mu się tego uniknąć i wyjść z tego bez szwanku tylko dzięki mocnemu alibi. Jego dochody wewnętrzne ciągle rosły, przez co Urząd Podatkowy, z pomocą Eliotta Nessa, udowodnił mu uchylanie się od płacenia podatków. Co obciążyło go i został wsadzony na 11 lat. Capone cały czas wydawał pieniądze na Federalni Penitencjariusze w Atlancie, a później na więzienie Alcatraz w San Francisco. Dla Ala Capone czas spędzony w Alcatraz był bardzo ciężki. Chociaż w tym więzieniu mógł mieć łatwo ze względu na pieniądze. Mógł płacić strażnikom i miał by spokój. W Alcatraz były próby zamachów na jego życie. Został dźgnięty nożem w plecy, otruty, próbowano mu odciąć głowę. Został wypuszczony z więzienia w 1939 r. w bardzo ciężkim stanie. Jego zdrowie podupadło mocno. Później jeszcze był przez kilka lat ścigany. Zaraził się syfilisem przez prostytutki. Zakażanie rozciągnęło się do mózgu i w sumie stał się już tylko "warzywem", które żyło, ale pozbawione było czynności myślących. Był sparaliżowany do końca swoich dni. Został już na stałe na Florydzie, gdzie miał swój duży dom. To już były jego końcowe dni odpoczynku. Al Capone umarł 25 stycznia 1947 r. w Palm Island w Miami. Był najbardziej znanym, lubianym i kochanym gangsterem.

Bernardo Provenzano

Bernardo Provenzano (ur. 31 stycznia 1933 roku) – włoski przestępca, członek i szef mafii sycylijskiej Cosa Nostry.

Prokuratura włoska zarzuca mu udział lub zlecenie 127 morderstw. Został ujęty przez włoską policję 11 kwietnia 2006 roku, po 43 latach poszukiwań. Został schwytany na terenie gospodarstwa rolnego w rejonie wioski Corleone koło Palermo, miejscu narodzin słynnego Vito Corleone – fikcyjnego dona z powieści Ojciec chrzestny Mario Puzo.

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

aaa4 · Dołączył: 03 Sie 2018 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

-Chce tylko, zebys sie zmyl.

-Juz dobra, dobra...

Poszedlem do siebie. Mialem wrazenie, ze wsadzilem Iris do samolotu bardzo dawno temu. Pewnie jest juz teraz w Vancouverze. A niech to szlag. Dobrej nocy, Iris Duarte.

380

97

Dostalem list wyslany z Hollywood.Drogi Chinaski!

Przeczytalam prawie wszystkie Twoje ksiazki. Pracuje jako maszynistka na Cherokee Avenue. Powiesilam Twoje zdjecie w biurze. To plakat reklamujacy Twoj wieczor autorski. Kiedy ludzie pytaja: "Kto to jest?": odpowiadam: "Moj narzeczony", na co niezmiennie reaguja okrzykiem: "Moj Boze!"

Dalam swojemu szefowi tom Twoich opowiadan Bestia o trzech nogach, ale mu sie nie podobaly. Stwierdzil, ze nie potrafisz pisac. Dodal, ze to tandeta. Zdenerwowal sie przy tym.

Tak czy owak, ja lubie Twoje utwory i chcialabym sie z Toba spotkac. Ludzie mowia, ze jestem seksowna. Masz ochote sprawdzic?

Usciski Walencja

Dolaczyla dwa numery telefonu, jeden do pracy, drugi do domu. Byla 14.30, wiec zadzwonilem do pracy.

-Slucham? - odebrala mloda kobieta.

-Czy jest Walencja?

-Przy telefonie.

-Mowi Chinaski. Dostalem twoj list.

-Spodziewalam sie, ze zadzwonisz.

-Masz seksowny glos - powiedzialem.

-Ty tez.